Słowo dywersyfikacja oznacza rozdzielenie, rozczłonkowanie i rozdrobnienie czegoś. W świecie finansów chodzi tu o przeznaczenie pieniędzy, jakimi dysponuje inwestor, na aktywa różnych klas, przy budowaniu zbilansowanego portfela inwestycyjnego, który może przynieść graczowi realne zyski. Ekonomiści w kontekście dywersyfikacji często mówią o tym, że nigdy nie należy wkładać wszystkich jaj do jednego koszyka. Na tym właśnie polega dywersyfikacja. Dowiedz się o niej więcej!
Ryzyko inwestowania a dywersyfikacja
Podejmowanie inwestycji, czy to na giełdzie papierów wartościowych, rynku walutowym Forex czy na rynku surowców i instrumentów pochodnych, zawsze związane jest z podejmowaniem pewnego ryzyka inwestycyjnego. Im więcej inwestycja może przynieść zysku, tym zwykle wysokie jest jednocześnie ryzyko straty. Jednak nie brakuje inwestorów, którzy podejmują decyzje o zaryzykowaniu swojego kapitału, by móc się po prostu wzbogacić. Muszą oni jednak podejmować określone działania, które pozwolą im na zredukowanie ryzyka.
Jednym ze sposobów zarządzania ryzykiem inwestycyjnym jest w istocie wspominana już przez nas dywersyfikacja. Dywersyfikacja może pomóc w uniknięciu nadmiernej ekspozycji na ryzyko, choć tylko w określonym obszarze. Nie zniweluje go do zera, co powinno być jasne dla inwestora. Nie wystarczy w ramach dywersyfikacji rozłożyć pieniądze na różne aktywa, ale rozłożyć je na firmy o różnej wielkości, działające w różnych sektorach i regionach geograficznych.
Dywersyfikacja inwestycji giełdowych na prostym przykładzie
Powiedzmy, że dysponujesz kwotą 20 000 zł i chcesz ją zainwestować na giełdzie. Szukasz perspektywicznych spółek, a twój wybór pada na jedną z nich, która wchodzi w skład indeksu WIG20 Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Decydujesz się kupić akcje danej spółki za całe 20 000 zł i liczysz na to, że przewidywania analityków i twoja własna intuicja cię nie zawiodą. Co jednak, jeśli stanie się na odwrót? Stracisz większość swoich środków i prawdopodobnie szybko wycofasz się z podobnych inwestycji. Bardziej racjonalnym działaniem byłby podział owych pieniędzy np. na 20 spółek z indeksu WIG20, po 1000 zł na każdą. Wówczas spadki na wartości jednych akcji byłby bilansowane zyskami na innych.
Dywersyfikacja aktywów – co może znaleźć się w portfelu inwestycyjnym?
Gracz lokujący swoje środki finansowe na różnych rynkach może je zainwestować w różne aktywa. Powinny one być w myśl strategii dywersyfikacji ryzyka inwestycyjnego możliwie jak najbardziej odróżniające się względem siebie. Nie musi się ograniczać tylko do jednego aktywa i jednego rynku – nawet nie powinien tego robić, by nie stracić wszystkich swoich środków. Zobacz też: https://www.xtb.com/pl/edukacja/swapy-i-oplaty
Jesteś początkującym inwestorem i boisz się wkroczyć na giełdę, gdzie możesz inwestować w akcje spółek? To zrozumiałe, ale jeśli kupujesz akcje spółek i jednocześnie obligacje czy bony skarbowe, mogą one bilansować względem siebie podejmowane ryzyko. Zwłaszcza obligacje skarbu państwa chronią wartość pieniądza w czasie.
W portfelu mogą znaleźć się instrumenty udziałowe, jak wspominane akcje, najlepiej emitowane przez spółki zaliczane do różnych branż i działające na odmiennych rynkach. Instrumentem udziałowym są również jednostki uczestnictwa funduszy inwestycyjnych czy certyfikaty inwestycyjne. Do grona instrumentów dłużnych zalicza się obligacje i bony skarbowe.
Dla równowagi portfela inwestycyjnego i zabezpieczenia się przed nagłym krachem na giełdzie, możesz zainwestować w surowce, zwłaszcza te postrzegane jako bezpieczna przystań inwestycyjna – sztabki złota czy monety bulionowe. Możesz inwestować bezpośrednio, czyli kupując surowce w formie fizycznej lub instrumenty pochodne odwzorowujące ich cenę rynkową. Dla ryzykantów pozostają też instrumenty alternatywne, jak inwestycje w dzieła sztuki czy wino.
No cóż, inwestując na giełdzie, mimo wszystko trzeba się liczyć z tym, że istnieje ryzyko straty, nic się na to nie poradzi 😉
Inwestycje zawsze będą się wiązały z pewnego rodzaju ryzykiem, trzeba to mieć na uwadze. Boisz się ryzyka = nie inwestuj.
Dokładnie! Ale ważna jest też znajomość tematu. Nie ma nic gorszego od laików, którym sie wyadaje ze pozjadali wszystkie rozumy. A później tracili pieniadze